#040 jak wyglądać świeżo i wypoczęcie?

sobota, maja 30, 2015 pedzlarnia 8 Comments

Dzisiaj zapraszam Was na krótki wpis o trikach, które warto stosować kiedy jesteśmy po nieprzespanej nocy, lub po prostu jesteśmy zmęczone co widać na naszej twarzy. Kilka kosmetyków odpowiednio użytych pozwoli dać efekt rozświetlenia i promiennej cery ;-)


OCZY


W przypadku zmęczonych oczu warto odłożyć w kąt eyeliner, ponieważ może dodać efekt jeszcze bardziej ciężkiego oka. Eyelinerem przy zmęczonym oku można operować jeżeli potrafimy zrobić ładną, cienką kreskę wyciągniętą do góry. Ja tym razem pominęłam kreskę i skupiłam się na tym, aby około było jak najbardziej rozświetlone. Na powiekę nałożyłam jasny, metaliczny cień od Essence z serii Like an unforgettable kiss (pisałam o nich tutaj) przede wszystkim skupiając się na wewnętrznym kąciku. Puszystym pędzlem podkręciłam załamanie używając jednego, matowego brązowego cienia z palety Iconic 3 od MUR, oraz waniliowy cień pod łuk brwiowy. Dobrym pomysłem będzie również kremowa/biała kredka na linię wodna. Rzęsy zostały wytuszowane. Warto również przy zmęczonym oku pominąć makijaż dolnej powieki.

USTA



Po nich nie widać zmęczenia dlatego warto nimi odciągnąć uwagę ;-) świetnie sprawdzą się wówczas intensywne pomadki - róże, fiolety, pomarańcze, czerwieni natomiast bym unikała. W dzisiejszym makijażu jednak pominęłam kolor, ale postawiłam na błysk. Na ustach błyszczyk od Bell Glam Wear, oraz w łuku kupidyna nałożyłam odrobinę rozświetlacza, aby uwydatnić usta.

POLICZKI



Warto policzkom poświęcić w takich sytuacjach więcej uwagi, dobrze podkreślone potrafią zmienić wyraz twarzy. Jeżeli zależy nam na nadaniu jak największej świeżości buzi warto postawić na dwa elementy - róż i rozświetlacz. Bronzer w tym przypadku pominęłam. Użyty rozświetlacz od MUR Golden Light, a róż to serduszko od Essence.

TWARZ


W przypadku podkładu warto sięgnąć jednak po lżejszy, gdyż mocny podkład doda nam jeszcze więcej ciężkości na buzi i niestety nie będziemy wyglądać promiennie. Niezbędnikiem jest zdecydowanie korektor pod oczy, który nakładamy na kształt trójkąta. Aby rozjaśnić środek naszej buzi jaśniejszy od podkładu korektor (lub delikatny rozświetlacz) warto również nałożyć na strefę T - rozprowadzić w poprzek czoła, oraz wzdłuż nosa. Ostateczny efekt możecie zobaczyć na zdjęciu powyżej.

Jak Wam się podoba? Jakie są Wasze triki na świeży makijaż?

Zobacz również:

8 komentarzy:

  1. podoba mi się twoja propozycja :) dla mnie świeżości do makijażu dodają jasne, błyszczące cienie i to ich używam gdy jestem zmęczona :)

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo ładnie, dziewczęco, delikatnie i świeżo :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne rady! Naprawdę wyglądasz na bardzo wypoczętą!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładny promienny makijaż. Ja niestety w jasnych kolorach na powiekach nie wyglądam zbyt dobrze i muszę mieć zawsze coś ciemniejszego w zewn. kącikach :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przy zmęczeniu nie mogę używać cieni, bo dodają moim oczom ciężkości. Fajnie odpisałaś przydatne triki :)

    OdpowiedzUsuń